Realistyczny surrealizm

Jeremy Geddes to urodzony w 1974 roku malarz pochodzący z Nowej Zelandii. Jest autorem cyklu 17 obrazów nazwanego "exhale". Namalowane są w bardzo realistyczny sposób, jednak sama tematyka jest bardzo surrealistyczna. Przedstawiają postaci zawieszone w opustoszałych, rozpadających się miejskich przestrzeniach.
Jeremy pokazuje pewien kontrast pomiędzy elementami stworzonymi przez człowieka, a kruchością ludzkiego ciała. Jednak w sposób dość przekorny, ponieważ to stabilne i wytrzymałe dzieła ludzkich rąk są kruche i rozbite, a nie żywe istoty, które się z nimi zderzają.
Cały cykl zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie chodzi o samą technikę, która jest niesamowita, bo obrazy wyglądają niemal jak zdjęcia. Mam na myśli raczej ich wydźwięk - ma się wrażenie pewnej pustki, samotności, czegoś bardzo niepojącego.





Jeremy pokazuje pewien kontrast pomiędzy elementami stworzonymi przez człowieka, a kruchością ludzkiego ciała. Jednak w sposób dość przekorny, ponieważ to stabilne i wytrzymałe dzieła ludzkich rąk są kruche i rozbite, a nie żywe istoty, które się z nimi zderzają.
Cały cykl zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie chodzi o samą technikę, która jest niesamowita, bo obrazy wyglądają niemal jak zdjęcia. Mam na myśli raczej ich wydźwięk - ma się wrażenie pewnej pustki, samotności, czegoś bardzo niepojącego.






Tagi:
jeremy geddes, exhale