Miasto lalek

Jest to jedna z dziwniejszych instalacji artystycznych, z jakimi się spotkałam. Ze względu na czas trwania oraz pewną ciągłość należałoby ją w zasadzie nazwać projektem. Japońska artystka - Ayano Tsukimi - po wielu latach nieobecności wróciła do swojej rodzinnej miejscowości. Ku swojemu zdziwieniu zastała miejsce o kurczącej się populacji, z którego ludzie albo uciekają do dużych miast albo po prostu umierają. Wszystko zaczęło się od tego, że Ayano stworzyła stracha na wróble, który wyglądem przypominał jej ojca. Wtedy w jej głowie pojawił się pomysł stworzenia lalek wzorowanych na pozostałych, nieobecnych mieszkańcach wioski.


Artystka umieszcza lalki w miejscach, w których najczęściej można było spotkać dane postacie. Dlatego też przechadzając się po miejscowości zobaczymy lalki pracujące w polu albo łowiące ryby. Trzeba przyznać, że projekt jest nieco upiorny, ale z pewnością daje do myślenia. Widząc te lalki zatrzymane w czasie i przestrzeni, nie sposób nie myśleć o przemijaniu i nieubłaganym pędzie życia i czasu.





Niemiecki filmowiec odwiedził niedawno artystkę w jej domu i nakręcił krótki film o jej projekcie. Możecie go zobaczyć poniżej:


Artystka umieszcza lalki w miejscach, w których najczęściej można było spotkać dane postacie. Dlatego też przechadzając się po miejscowości zobaczymy lalki pracujące w polu albo łowiące ryby. Trzeba przyznać, że projekt jest nieco upiorny, ale z pewnością daje do myślenia. Widząc te lalki zatrzymane w czasie i przestrzeni, nie sposób nie myśleć o przemijaniu i nieubłaganym pędzie życia i czasu.





Niemiecki filmowiec odwiedził niedawno artystkę w jej domu i nakręcił krótki film o jej projekcie. Możecie go zobaczyć poniżej:
Tagi:
lalki, instalacja artystyczna